Nareszcie nastał wyczekiwany przez 9 miesięcy czas: zostałaś mamą! Po powrocie ze szpitala, gdzie pomocą służyły Ci pielęgniarki i położne, zostajesz 'sam na sam' z małym człowiekiem. Chwile radości i szczęścia przerywają jednak niepokoje oraz obawy, jak zaopiekować się tak maleńką istotką? Jak wyglądają pierwsze tygodnie po porodzie? Zebraliśmy garść pomocnych porad i wskazówek dla świeżo upieczonych mam.

Nauczyć się... siebie

Musicie nauczyć się siebie nawzajem. A to wymaga… cierpliwości. Podobno istnieje 15 rodzajów płaczu niemowląt – czy faktycznie da się je odróżnić? Pewnie już wkrótce przynajmniej część z nich będziesz rozpoznawać bez problemu. Nie bój się poznawać swojego dziecka. Nie krytykuj się, jeśli na początku będzie Ci się wydawało, że nie jesteś w stanie poradzić sobie z nową sytuacją. Tak naprawdę najważniejszy jest Twój spokój. Dziecko wyczuje Twoje zdenerwowanie i stres, a wtedy jeszcze trudniej będzie Ci je uspokoić. Już kilka dni po porodzie poczujesz się swobodniej – nabierzesz śmiałości do maluszka i zaczniesz odkrywać jego potrzeby.

Dziecko płacze!

Pogódź się z tym, że dziecko płacze. Potraktuj to jak nowy język, którego musisz się nauczyć. Kiedy dziecko coś boli, jest głodne lub ma mokrą pieluszkę – nie może tego zakomunikować inaczej niż właśnie płaczem. A może kwili, bo poczuło się samotne i potrzebuje Twojej bliskości? Już po kilku dniach przebywania ze swoim dzieckiem będzie Ci o wiele łatwiej, nauczysz się rozpoznawać większość sygnałów, które wyśle do Ciebie niemowlę. Kiedy płacz jest dla Ciebie zbyt uciążliwy, nie zapominaj, że to minie. Dziecko potrzebuje bliskości mamy (może warto zastanowić się nad chustą lub nosidełkiem?) Staraj się panować nad swoimi emocjami – dziecko poczuje, że się denerwujesz, a wtedy będzie płakać jeszcze silniej.

Czysty maluszek

Higiena noworodka. Dbaj o skórę noworodka, która jest bardzo delikatna (5 razy cieńsza niż u dorosłego człowieka!). Pamiętaj o jej odpowiednim nawilżeniu (najlepiej stosować delikatną oliwkę), dokładnie osuszaj wszystkie fałdki maluszka (szczególnie pod szyją, pachami, w zgięciach łokci i pachwinach). Jeśli dostanie się tam wilgoć, następnie w kolejności pojawią się zaczerwienienia, skóra zacznie się łuszczyć, co w efekcie może doprowadzić do odparzeń, a nawet pojawienia się ran otwartych. Ubieraj dziecko w delikatne ubrania, które nie będą go uwierały. Szczególną uwagę poświęcaj również pępuszkowi, zwłaszcza do momentu odpadnięcia kikuta pępowinowego. Kolejnym istotnym elementem hieny jest zmiana pieluszki – musi być sucha, co uchroni maleństwo przed odparzeniami. Przy każdym przewijaniu przydadzą się chusteczki jednorazowe oraz maść zapobiegająca odparzeniom (Linomag lub Alantan). Pieluszkę najlepiej zmieniać co około dwie godziny lub za każdym razem, kiedy zauważysz, że jest mokra. Warto pozwolić od czasu do czasu „pooddychać” pupie niemowlęcia i choć przez kilka minut nie zakładać pieluszki (maluszki to uwielbiają!).

Bardzo ważnym elementem pielęgnacji niemowlęcia jest jego kąpiel. Istnieją dwie szkoły, z których pierwsza mówi, że dziecko należy kąpać codziennie, a druga, że co dwa, a nawet trzy dni. Do Ciebie należy decyzja, którą z nich wybierzesz. Kąpiel nie może trwać nie dłużej niż 15 minut. Pamiętaj o tym, aby cały czas dziecko było polewane ciepłą wodą – jeśli nie będzie wychłodzone, przygoda z wanienką może stać się dla niego prawdziwą frajdą! Temperatura wody powinna wynosić ok. 37 stopni Celsjusza. Przydatnym akcesorium jest termometr do pomiaru temperatury wody. Staraj się, aby kąpiel odbywała się zawsze o tej samej godzinie. Maluszek potraktuje to jako rytuał wpisany na stałe w rytm dnia, dzięki czemu łatwiej się do niej przyzwyczai.

Najedzone dziecko, to szczęśliwe dziecko

Karmienie. Każde dziecko jest inne. Jedno po nakarmieniu będzie spokojnie spać przez 2-3 godziny, innego nie da oderwać od piersi, na której potrafi „wisieć” na niej nawet cały dzień. Na czas karmienia piersią przygotuj sobie „stanowisko pracy” :) - wygodny fotel, poduszki, przekąski, koniecznie coś do picia (kobiety odczuwają pragnienie karmiąc dziecko piersią), książkę, pilot lub telefon (karmienie może trwać nawet godzinę!)

Tak naprawdę od Ciebie zależy, co będziesz podawać dziecku, swój pokarm czy mleko modyfikowane. Dla maleństwa najwięcej wartości ma Twoje mleko (o wartościach mleka matki przeczytasz w artykule Jakie korzyści wynikają z karmienia piersią?) Mamy bardzo chwalą sobie wspólne spanie z dzieckiem, właśnie ze względu na to, że mają je cały czas przy sobie, dzięki czemu karmią je (piersią) bez konieczności wstawania z łóżka, a tym samym mogą pozwolić sobie na dłuższy wypoczynek. W przypadku rodziców, którzy boją się spać z dziećmi, doskonale sprawdzają się również łóżeczka dostawne.

Nie zapominaj o sobie

Nie zapominaj o sobie. Zadbaj o to, żebyś była wypoczęta. To dla Ciebie wyjątkowy czas i na nim skoncentruj się najbardziej. Nie przejmuj się stosem naczyń do zmywania lub piętrzącą się stertą ubrań do wyprania. Poświęć jak najwięcej czasu swojemu maluszkowi. Kiedy dziecko śpi w ciągu dna, zrób sobie krótką, regenerującą drzemkę. Postaraj się dzielić obowiązki ze swoim partnerem. Jeśli jest taka możliwość, pozwól mu przez jakiś czas zająć się dzieckiem, a Ty w tym czasie zresetuj się: idź na krótki spacer lub szybką kawę z przyjaciółką. Chwila odpoczynku na świeżym powietrzu będzie dla Ciebie najlepszą formą odprężenia i ponownego zebrania sił. Jeśli Twoi bliscy chcą Ci pomóc – nie zabraniaj im tego. Mama zrobiła za Ciebie obiad? Świetnie! Przyjaciółka chce zrobić Ci zakupy? Jeszcze lepiej! Ich pomoc pozwoli Ci zaoszczędzić czas, który możesz przeznaczyć na bezcenne zaczerpnięcie oddechu – relaksującą kąpiel lub cokolwiek innego, co sprawia Ci przyjemność i wpływa na Ciebie pozytywnie.

Spokój przede wszystkim! Nie tylko Ty czekałaś na narodziny maleństwa. Z niecierpliwością jego przyjścia na świat wyczekiwała również Twoja rodzina i znajomi. Gdy tylko wracasz zmęczona po porodzie do domu, rozpoczyna się maraton odwiedzających. Drzwi otwierają się i zamykają na okrągło, w salonie zanosi się od śmiechów i okrzyków nad Twoim maluszkiem, a Ty biegasz w prawo i lewo z kawą i ciasteczkami. Czy tak musi to wyglądać? To zależy tylko wyłącznie od Ciebie. Pierwsze tygodnie najlepiej spędzić z dzieckiem i partnerem, aby oswoić się z nową sytuacją i zacieśnić relacje między Wami. Zadbaj o spokój w tym szczególnym czasie. Najważniejsze, abyś Ty czuła się komfortowo w nowej sytuacji. Absolutnie nie przejmuj się innymi – kiedy dziecko płacze w środku nocy nie zaprzątaj sobie głowy myślami, że może ich to irytować. W końcu noworodek ma swoje prawa, a płacz zdecydowanie do nich należy.

Zmień dotychczasowe podejście do życia. Brałaś prysznic codziennie o 6:00 rano, śniadanie jadłaś o 6:30, 17:00 – spacer lub spotkanie ze znajomymi. Odkąd w Twoim domu pojawi się maleństwo, musisz zwolnić tempa i unikać harmonogramów. Nie przejmuj się, kiedy o 11:00 będziesz chodziła jeszcze w piżamie lub nie zdążysz zrobić obiadu. Miej przy sobie przekąski (najlepiej zdrowe!) lub wcześniej przygotowane potrawy do podgrzania, kiedy nie będziesz miała czasu na regularne przygotowanie posiłku. Notuj sobie na kartce najpilniejsze rzeczy, które masz do zrobienia (np. szczepienie noworodka) – w natłoku obowiązków mogą Ci umknąć.

Nie zapominaj, że maluszek potrzebuje bliskości taty. Obowiązki dotyczące opieki nad maluszkiem dziel ze swoim partnerem. Tak naprawdę jedynej rzeczy jakiej nie jest w stanie zrobić mężczyzna podczas opieki nad dzieckiem to… karmienia piersią :) Pozwól partnerowi przewinąć, wykąpać lub poprzytulać maleństwo. Dzięki temu nie tylko szybciej odnajdzie się w roli ojca, ale również od samego początku będzie się zawiązywała więź pomiędzy nim a maleństwem.

Ciesz się chwilą! Nawet, kiedy wydaje Ci się, że jest ciężko, nie zapominaj, że ten czas minie. Doceniaj cudowne momenty, kiedy masz przy sobie maleństwo. Popatrz na jego maleńkie rączki i stopki, zaobserwuj, jak delikatnie oddycha podczas snu. Czas szybko płynie, ani się obejrzysz, a Twój maluszek będzie już większy i wkroczy w kolejny etap rozwoju.

Pomoc medyczna. Jeśli podczas opieki nad noworodkiem będziesz miała jakieś pytania lub wątpliwości, skorzystaj z porad położnej, która będzie Cię odwiedzać przez pierwsze tygodnie po porodzie. Czeka Cię również wizyta patronażowa w Twojej przychodni u pediatry, który zbada, zważy i zmierzy maluszka oraz sprawdzi, czy rozwija się prawidłowo.

Pierwsze tygodnie z dzieckiem - macie to przed czy za sobą? Jak radzicie sobie w tym niezwykłym dla Was czasie? Dawajcie znać w komentarzach!