Zatrzymanie laktacji. Lista głównych powodów
Zatrzymanie laktacji
Niektóre mamy mówią, że karmienie piersią to 90% determinacji i 10% laktacji. I na pewno coś w tym jest. To niesamowite jak bardzo zależy nam, mamom, na tym, aby wykarmić nowonarodzone maleństwo swoim mlekiem. Gdzieś głęboko w nas tkwi wielkie poczucie misji, którą możemy wykonać tylko my. Jakże wielki ból dotyka nas, gdy w niełatwej przygodzie z macierzyństwem pojawia się zatrzymanie laktacji. Czym jest kryzys laktacyjny? Jakie są jego powody? Odpowiadamy!
Zatrzymanie laktacji: skoki rozwojowe
Przychodzą takie dni, kiedy mama zauważa zmniejszającą się ilość mleka, ma wrażenie, że dziecko po karmieniu cały czas jest nienajedzone, płaczliwe rozdrażnione. Pierś wydaje się pusta, a maluszek oczekuje dalszego karmienia. Tak naprawdę nie jest to zatrzymanie laktacji, choć wiele mam dokładnie w ten sposób odczytuje sygnały od dziecka. To tzw. kryzys laktacyjny, a więc naturalny proces towarzyszący skokom rozwojowym (najczęściej występuje w 3 i 6 tygodniu oraz w 6, 9 i 12 miesiącu). Potrzebne jest kilka dni (maksymalnie 7, najczęściej 2-4), aby organizm sprostał nowym potrzebom rosnącego wciąż dziecka - po tym czasie ilość pokarmu powinna się zwiększyć; zmianie ulegnie także jakość mleka (dostosowane będzie do potrzeb starszego dziecka).
Zatrzymanie laktacji: zmiany hormonalne
Również zaburzenia w gospodarce hormonalnej kobiety mogą niekorzystnie wpłynąć na laktację. Konieczne jest wykonanie podstawowych badań lekarskich, np. badania krwi. Jeśli u kobiety pojawia się problem z prawidłową produkcją oksytocyny lub prolaktyny (produkowane są przysadkę mózgową), czyli hormonów odpowiedzialnych za produkcję mleka, także wtedy następują problemy z laktacją. Tego typu komplikacje mogą pojawiać się m.in. w przypadku niedoczynności przysadki mózgowej. W tej sytuacji niezbędna jest konsultacja lekarska i wdrożenie leczenia.
Zatrzymanie laktacji: nieprawidłowa technika przystawiania dziecka do piersi
Wielokrotnie problem z laktacją dotyka mam, których dzieci nie potrafią prawidłowo chwycić piesi. Powodów jest wiele: niemowlę umie złapać całej brodawki (z otoczką), ssie zbyt lekko, ma zbyt wąsko rozchylone wargi podczas karmienia, je łapczywie lub nerwowo, przeskakuje "z piersi na pierś", nie pobudzając przy tym wystarczająco piersi, by mogło dojść do wypływu mleka. Mamy często nie wiedzą o tym, że karmienia piersią można się nauczyć. Zamiast podjąć tę próbę, od razu mówią sobie: "nie mam wystarczająco mleka, aby wykarmić swoje dziecko" i rezygnują z podjęcia jakichkolwiek działań, stabilizujących laktację. Warto zapamiętać, że w takiej sytuacji najlepiej jest skonsultować się z doradcą laktacyjnym, który przyjrzy się w jaki sposób jest przystawiane dziecko i pokaże prawidłową technikę karmienia.
Zatrzymanie laktacji: zbyt długie przerwy między karmieniem
Jeśli karmienie odbywa się w zbyt dużych odstępach czasu, a same sesje są bardzo krótkie, ilość pokarmu może ulec redukcji. Czemu tak się dzieje? Mówiąc najprościej: im rzadziej dziecko opróżnia pierś, tym mniejsza potrzeba nowej produkcji pokarmu.
Zatrzymanie laktacji: karmienie mieszane
Ten typ zatrzymania laktacji pojawić się może wtedy, gdy mama karmi niemowlę jednocześnie piersią i mlekiem modyfikowanym. Dziecko przyjmując pokarm z butelki nie musi podejmować przy tym zbyt dużego wysiłku. Zupełnie inaczej ma się to w przypadku karmienia naturalnego: zanim nastąpi II faza, czyli wypływ mleka, dziecko musi "pobudzić laktację", co wymaga niemałej pracy; również samo ssanie piersi nie jest prostym zadaniem. Dlatego - kiedy bystry maluszek ma dwa warianty do wyboru - znacznie chętniej sięgnie po butelkę, z której mleko płynie niemal samoistnie. Efekt? Coraz mniejsza ochota na ssanie piersi, kosztem całkowitego przestawienia się na butelkę.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że na rynku dostępne są specjalne butelki, które nie zaburzają odruchu ssania, np. Medela Calma - wyrób medyczny, którego działanie jest potwierdzone specjalnym badaniami.
Zatrzymanie laktacji: ból związany z karmieniem
Podczas ząbkowania, ale również wtedy gdy kobieta ma delikatne brodawki, może pojawić się problem z laktacją. Przy popękanych i zakrwawionych brodawkach każdy moment przystawiania dziecka do piersi wiąże się z nieopisanym bólem. Warto wtedy sięgnąć po specjalne produkty - maść lub krem na poranione brodawki, osłonki na piersi, hydrożelowe plastry na piersi lub osłonki na brodawki. Krem na poranione brodawki, jak np. Purelan (posiadający 100% czystej lanoliny!) skutecznie łagodzi ból oraz przyspiesza proces gojenia poranionych i popękanych brodawek. Osłonki na piersi oraz osłonki na brodawki ochronią obolałe brodawki sutkowe podczas kolejnych karmień.
Zatrzymanie laktacji: stres i zmęczenie
To groźni wrogowie laktacji. Kiedy jesteś zmęczona, niewyspana, żyjesz w ciągłym stresie - możesz zaobserwować, że ilość twojego pokarmu zacznie się zmniejszać. Dlatego tak często doradcy laktacyjni uczą mamy, aby przed rozpoczęciem karmienia odstresować się i odprężyć. Bardzo ważne w tym trudnym czasie jest wsparcie rodziny - pomoc w obowiązkach, opieka nad dzieckiem, by mama mogła odpocząć lub wyjść na chwilę z domu.
Zatrzymanie laktacji: źle dobrana bielizna
Zbyt ciasny stanik, fiszbiny uciskające biust mogą przyczynić się do zastoju pokarmu w piersiach. Kiedy dziecko przyjdzie na świat, mama powinna zrezygnować z biustonoszy sprzed porodu - w końcu teraz biust się powiększył! Najlepiej sięgać po specjalną bieliznę poporodową, przede wszystkim biustonosze do karmienia. Wykonane są w taki sposób, aby mama bez konieczności rozpinania/zdejmowania całego stanika, bez problemu mogła nakarmić dziecko (przy miseczkach znajdują się rozpinane otwory). Specjalne materiały wykorzystywane przy produkcji biustonoszy do karmienia nie uciskają piersi, dzięki czemu nie szkodzą laktacji.
Zatrzymanie laktacji: świadoma decyzja mamy
Jeszcze innym zjawiskiem zatrzymania laktacji jest świadoma decyzja mamy. Powody są różne - złe samopoczucie, problemy ze zdrowiem, konieczność powrotu do pracy. Hamowanie laktacji odbywa się najczęściej na dwa sposoby - w sposób naturalny lub za pomocą środków farmakologicznych. Do najistotniejszych czynników decydujących o tempie zakończeniu karmienia należą: wielkość gruczołów piersiowych, obfitość pokarmu oraz działanie przysadki mózgowej. Najprostszym naturalnym sposobem na zatrzymanie laktacji jest powolne zmniejszanie częstotliwości karmień. Oczywiście nie jest to proces błyskawiczny, jednak działając tym rytmem, powolne wygaszanie laktacji powinno przebiegać bez większych komplikacji. Im rzadziej pobudza się brodawkę sutkową, tym większa szansa na zmniejszanie ilości pokarmu. Innym sposobem jest przyjmowanie leków antylaktacyjnych - wtedy karmienie przerywa się natychmiast, a do organizmu w postaci środków farmakologicznych dostarczane są silne hormony.
Zastój pokarmu - jak leczyć?
Absolutna podstawa to jak najczęstsze przystawianie dziecka do piersi. Do sposobów wymienianych na forach przez mamy należą: picie dużej ilości herbatek z melisy, okłady z siemienia lnianego, ciepła kąpiel, karmienie dziecka w wygodnej pozycji, konsultacja z doradcą laktacyjnym (czasem problemem jest np. to, że dziecko nieprawidłowo chwyta brodawkę). Ważne jest także, aby podczas karmienia PATRZEĆ NA DZIECKO! Właśnie tak - bo często nasz wzrok tkwi w monitorze komputera lub przemierza otchłanie internetu. Tymczasem "machina laktacyjna" zakodowana w naszym organizmie ma niesamowity sposób funkcjonowania: kiedy matka spogląda na swoje dziecko, w przysadce mózgowej aktywuje się część odpowiedzialna za karmienie, na skutek czego wytwarza się oksytocyna wywołująca wypływ mleka. Niezwykłe, prawda?
Laktator - najlepszy sprzymierzeniec relaktacji
Niezależnie od tego, z którym problemem zatrzymania laktacji się borykasz, najlepszym środkiem zaradczym, który przyniesie widoczne rezultaty jest laktator. Powinno się go stosować od razu po zakończeniu karmienia naturalnego. Imitując odruch ssania dziecka, laktator pobudza hormony odpowiedzialna za karmienie, a tym samym laktację. Na rynku występują dwa podstawowe typy laktatorów: laktatory ręczne oraz laktatory elektryczne. Laktator ręczny jest tańszy, ale jego użycie wymaga większego wysiłku i zabiera więcej czasu. Z kolei laktator elektryczny szybciej i skuteczniej odciągnie pokarm. Dostępne są różne warianty laktatorów, np. laktator na dwie piersi lub laktator dwufazowy.
Laktator - metoda 7/5/3
Prawidłowe korzystanie z laktatora podczas zatrzymania laktacji może doprowadzić do przywrócenia naturalnego procesu karmienia. Konieczne jest do tego silne pobudzenie laktacji. Według sprawdzonej metody, tzw. "7/5/3", na początku mama powinna odciągać pokarm z każdej piersi (zamiennie) po 7 minut, później po 5, a na końcu po 3.
Droga mamo! Zatrzymana laktacja to nie jej ewidentny koniec! Wybierając właściwe środki naprawcze, masz dużą szansę na przywrócenie laktacji. Pamiętaj, że laktator możesz również wypożyczyć w Wypożyczalni Pati i Maks (więcej na ten temat znajdziesz tutaj). Niech - na dodanie sił - towarzyszy wam sentencja Nicka Vujicica: "Przeciwności, z którymi musimy się zmierzyć, często sprawiają, że stajemy się silniejsi. To, co dziś wydaje się stratą, jutro może okazać się zyskiem"!
Mogą zainteresować Cię również:
Jaki laktator wybrać? Top 5 laktatorów! Ranking laktatorów elektrycznych 2020
Niezbędne akcesoria wspomagające karmienie piersią
Jak wybrać lejek do odciągania pokarmu?